Ping pong a tenis stołowy: nawet nie wiesz, że są takie różnice!

Choć na pierwszy rzut oka wszystko wygląda tak samo, obydwie gry nieco się od siebie różnią. Wiele osób zamiennie stosuje nazwy ping pong i tenis stołowy, mimo że różnice skutecznie oddzielają od siebie oba sporty. Jak to właściwie jest i czym się od siebie różnią ping pong i tenis stołowy?

Na początek teoria: ping pong a tenis stołowy

W bardzo dużym skrócie zamienne stosowanie nazw ping pong i tenis stołowy nie jest dużym błędem. Ze względu na wiele podobieństw widocznych na pierwszy rzut oka takie nazewnictwo znajduje sporo uzasadnień. Ping pong nie jest co do zasady sportem olimpijskim – przyjmuje on raczej formę gry towarzyskiej, która stroni od skomplikowanych zasad gry w tenisa stołowego. Ten z kolei zasadom jest wyjątkowo wierny – jako dyscyplina olimpijska tenis stołowy skupia się na przestrzeganiu reguł gry wyznaczonych przed wielu laty. I choć prawdziwa różnica polega na postrzeganiu tenisa stołowego jako poważnej i konkurencyjnej gry, a wymiary stołu do rozgrywek czy wysokość siatki rozdzielającej obszary operacyjne zawodników są takie same, to zasadniczo kilka aspektów różni go od ping ponga. Jak to się dzieje, że na pozór tożsame gry stołowe tak się od siebie różnią?

Ping pong a tenis stołowy: zacznijmy od rakietki

Podstawowa i jednocześnie najważniejsza różnica, która dzieli ping pong i tenis stołowy na dwie odrębne dyscypliny, to rakietka do gry. Każda z osób grających w ping ponga ma taką samą rakietkę, która nie ma profesjonalnych okładzin. W ich miejscu użyto niebieskiego, drobnego papieru ściernego. Sama gra w ping pongu jest dużo bardziej otwarta niż w tenisie stołowym, a gracze skupiają się nie tyle na rywalizacji i zwycięstwie, co na towarzyskim meczu i dobrej zabawie. W tenisie stołowym obie strony rakietki mają inne okładziny, przez co technika ataku i obrony różnią się. Ale sama rakietka to trochę mało jak na rozróżnienie 2 gier stołowych. Różnice tkwią jeszcze w innych aspektach, m.in. w kolorze piłeczek czy punktacji. Mimo wszystko najciekawsza jest tzw. serwis, czyli sposób rozpoczynania gry.

Serwis też wygląda inaczej! Ping pong a tenis stołowy różnice

Podczas lekcji WF każdy z nas uczył się zasad rozpoczynania gry w tenisa stołowego. Według instrukcji nauczycieli, aby zacząć, należało podrzucić piłeczkę z otwartej dłoni na wysokość powyżej 6 cali, a następnie uderzyć rakietką zza linii bazowej stoły do gry. W ping pongu sytuacja jest nieco inna – ponieważ gra ma nieco mniej formalny charakter, reguły znane z tenisa stołowego nie są tu tak bardzo przestrzegane. Serwis to ciekawa różnica, która wpływa na podział pomiędzy ping pong a tenis stołowy. Serwis może zostać wykonany bez konieczności podrzucania piłeczki na wysokość 6 cali. Często można się spotkać z sytuacją, kiedy gracze wykonują serw bezpośrednio z ręki lub po odbiciu piłeczki o stół. Takie zagranie na pewno nie przeszłoby na zawodach w tenisie stołowym i przeciwnik mógłby zyskać dodatkowy punkt za taki sposób podania.

Jak wygląda punktacja w ping pongu i tenisie stołowym?

Zarówno w ping pongu, jak i w klasycznym tenisie stołowym punkty w grze przyznawane są m.in. za te uderzenia, których nie odbierze przeciwnik. Może się zdarzyć, że w wyniku błędnego zagrania to właśnie przeciwnik zdobędzie punkty. Są to m.in. błędy w serwisie, podwójne odbicie piłki na połowie stołu gracza atakującego albo wręcz przebicie piłki poza krawędź połowy stołu przeciwnika. Co ciekawe, w tenisie stołowym stosuje się nowoczesną punktację, która zakłada grę do 11 punktów. Rozgrywka trwa do 3 lub 4 wygranych setów, w zależności od rangi imprezy. W ping pongu stosowana jest punktacja, która kiedyś była wiodąca właśnie w tenisie stołowym: gra toczy się do 21 punktów, a każdy z graczy ma na przemian po 5 zagrywek. Niekiedy w ping pongu stosuje się także nowoczesny 15-punktowy format. Co ważne, nie ma tutaj wygranej na przewagi – w przypadku remisu 14:14 decyduje tzw. złoty strzał.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *