Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego starożytni Grecy trenowali nago? Czy aktualnie również można uprawiać sporty bez krępującego ubrania? Poznajcie wady i zalety takiej formy treningu.
Tradycyjna nagość na stadionie
W starożytnej Grecji sport stanowił jeden z ważniejszych elementów edukacji oraz kształtowania osobowości młodych mężczyzn. Uprawiać sport mogli przede wszystkim chłopcy. W Sparcie dziewczynki przechodziły intensywne treningi. Podczas igrzysk olimpijskich natomiast odbywały się biegi dziewczęce. Musiały jednak mieć miejsce poza terenem zawodów męskich.
Obrazy i rzeźby artystów dotyczące sportu w starożytnej Grecji przedstawiają tak umiłowane w tamtych czasach piękno i siłę męskiego ciała. Motywem przewodnim tych dzieł sztuki jest… nagość. Sportowcy podczas zawodów czy treningów występowali nago lub zasłaniając jedynie niewielką część ciała. Każdy z nich nacierał się oliwą, a niekiedy także piaskiem. Stanowiło to rodzaj masażu. Dodatkowo, takie przygotowanie ciała ułatwiało wykonywanie chwytów podczas walk zapaśniczych. Po treningu lub zawodach oliwę i piasek należało zeskrobać z ciała specjalnym sprzętem do tego celu (stlengis), a następnie umyć się w łaźni.
Dziewczynki podczas rozgrywek nie mogły startować nago, ponieważ uznawano, że jest to niestosowne. Podczas rozgrywek nosiły tuniki.
Dlaczego Grecy ćwiczyli nago?
Igrzyska greckie charakteryzowały się klasowością. Uznawano go za element życia arystokratycznego. Podczas początkowych igrzysk zawodnicy startowali z opaskami na biodrach. Zawody w 720 r. p.n.e. zmieniły jednak ten zwyczaj. Orsippos z Megary podczas biegu niepostrzeżenie zgubił swoją opaskę i wygrał igrzyska w stroju Adama. To wydarzenie wpłynęło na decyzję o obowiązku nagiego uczestnictwa w sportowych wydarzeniach.
Istnieje legenda związana z ustanowieniem obowiązkowej nagości trenerów podczas igrzysk. Podczas Olimpiady w 404 r. p.n.e. w zawodach pięściarskich zwyciężył Pejsidoros z Rodos. Jego matka była jedyną kobietą, która dzięki męskiemu przebraniu mogła zasiąść na trybunach stadionu. Gdy jej syn wygrał, podbiegła do niego i niefortunnie opadła jej szata. Ze względu na to, że rodzina Pejsidorosa była wyjątkowo zasłużona – kobieta uniknęła kary śmierci. Ten moment sprawił także, że na każdych kolejnych igrzyskach trenerzy musieli przychodzić na nie nago.
Czy można trenować nago na siłowni?
Kilka lat temu w Wielkiej Brytanii panował znaczący trend nagich zajęć fitness. Ze względu na duże zainteresowanie naukowców korzyściami wynikającymi z nagiego treningu otwarto specjalne zajęcia. Osoby zainteresowane mogły skorzystać z treningu, który – zdaniem naukowców – gwarantuje lepsze wyniki. Uczestnicy kursu uważali, że taka forma treningu wywołuje same pozytywne odczucia. Przekonywali także, że możliwe jest spalenie większej ilości kalorii.
Trudno znaleźć – przynajmniej w Polsce – nagie zajęcia na siłowni czy w klubie fitness. Warto jednak spróbować tej formy treningu w domu.
Do zalet ćwiczeń bez ubrań należy:
– Oszczędność czasu. Brak ubrań sprawia, że po treningu trzeba się jedynie wykąpać. Nie ma przepoconych ubrań, które należałoby uprać. Dzięki temu można także wpłynąć korzystnie na środowisko;
– Wygoda i trening w zgodzie z naturą. Patrząc na starożytne początki sportu nie ma wątpliwości, że nagie ćwiczenia były zupełnie naturalne. Ubrania ograniczają ciało, sprawiają, że nie może oddychać i swobodnie się poruszać;
– Niektórzy naukowcy twierdzą także, że ćwiczenia bez ubrań mają pozytywny wpływ na ciśnienie krwi;
– Odprężenie i dobre samopoczucie. Zrzucenie ubrań wpływa na stan ćwiczących. Stają się bardziej rozluźnieni i zadowoleni z życia.
Wady nagiego treningu
– Niekomfortowa sytuacja dla osób wstydliwych, kobiet, szczególnie dla tych z większym biustem. Podczas ćwiczeń różne siły działają na tę część ciała. Jedynie używanie biustonoszy sportowych może zapobiec niechcianym skutkom ćwiczeń;
– Pocenie się. Bez bariery ochronnej jaką jest ubranie pot może przenieść się na każdą rzecz, z którą ćwiczący ma kontakt. Szczególnie nie sprawdza się to podczas zajęć na siłowni. Kontakt z każdym sprzętem do ćwiczeń może skutkować m.in. zakażeniem bakteryjnym;
– Skrępowanie. Zajęcia nago z dużą grupą osób mogą nie trafić w gusta każdego. Niektórzy podczas takiego treningu zamiast czuć odprężenie – stresują się i zastanawiają czy ich ciało wygląda wystarczająco pięknie. Często także pojawia się wstyd.
Czy zdecydować się na nagi trening?
Wszystko jest dla ludzi, dlatego nie należy zamykać sobie możliwości w żadnej dziedzinie. Nagi trening może być sposobem na „uwolnienie” swojego ciała. Na całym świecie popularne są zajęcia z nagiej jogi, crossfitu czy bushwalkingu (buty, czapka, plecak i nagie wędrówki po odludnych miejscach). Trzeba zaznaczyć, że mimo wszystko jest to trening dla odważnych. Dla każdego natomiast może być próba takiego treningu w domu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zamknąć drzwi, zrzucić ubrania i poczuć się jak starożytny Grecki zawodnik.
Z tej strony Marcin Ameryk, być może Twój trener osobisty 😉 Od 20 lat zajmuje się treningiem siłowym, sam jestem czynnym zawodnikiem trójboju siłowego. Jeżeli szukasz trenera, który poprowadzi Twój trening i dietę, to nie mogłeś lepiej trafić. Razem osiągniemy każdy cel, który sobie założysz!
