Wielu ćwiczących skarży się na chroniczny brak czasu. Jak sprawić by trening zabierał mniej czasu? Poznaj proste sposoby na „kupienie” dodatkowych godzin w ciągu dnia.
Jak efektywniej wykorzystywać czas?
Planowanie własnego czasu może spowodować odczuwanie, że jest go więcej. Nie oznacza to jednak ciągłego chodzenia z zegarkiem na ręku i wymierzania każdej minuty. Wystarczy zaplanować najważniejsze zdania w ciągu dnia na konkretną godzinę. Po jakimś czasie wykonywanie określonych zajęć stanie się nawykiem. W taki sposób można również zautomatyzować chodzenie na siłownię. Wbrew pozorom – nie musi być ono czasochłonne.
Sprawne wyjście na siłownię – wstawaj wcześniej
Przyjmuje się, że czas snu dla dorosłego i zdrowego człowieka obejmuje 8 godzin. Niektórzy jednak pozwalają sobie na przesypianie większej ich liczby. Nic dziwnego – większość ludzi lubi spać. Jeśli nie ma zaplanowanych zadań, dlaczego tego nie wykorzystać? Zastanówmy się jednak, czy wstanie dwie godziny wcześniej nie daje nam dodatkowych dwóch godzin w ciągu dnia? W ten sposób możemy je wykorzystać na trening. Nie tracimy tym samym cennych godzin z reszty dnia. Co więcej, w wielu klubach fitness i na siłowniach w godzinach porannych funkcjonują tańsze karnety. Nie ma również wielkich tłumów. To oznacza oszczędzanie również czasu treningu. Nie musimy czekać aż zwolni się dany przyrząd czy maszyna. W ten sposób efektywnie wykorzystujemy też czas ćwiczeń.
Sprawne wyjście na siłownię – zmiana nastawienia
Nastawienie psychiczne często stwarza problemy tam, gdzie ich nie ma. Uprawianie rekreacyjnej aktywności fizycznej to przecież zwykle 3 godzinne treningi w tygodniu. Niedużo, prawda? Fakt, poświęcamy także czas na dojazd na siłownię oraz powrót z niej. Nawet jeśli wyjście na siłownię miałoby zająć 3 godziny, to wciąż nie jest tragedia. Ile czasu poświęcamy na siedzenie w internecie czy oglądanie seriali? Właśnie. Warto zmienić własne nastawienie także do tzw. pożeraczy czasu. W ten sposób ograniczymy statyczne rozrywki i znajdzie się czas na treningi na siłowni.
Szybszy trening – bliska lokalizacja siłowni
Jak już wspomnieliśmy, standardowy trening zajmuje godzinę. Czas tracimy jednak na dojazdach na siłownię. Nie da się niestety całkowicie wykluczyć tego elementu z przebiegu dnia. Musielibyśmy wymyślić teleport 😉 Miejmy nadzieję, że czeka nas to w przyszłości. Obecnie jednak jesteśmy skazani na znacznie prostsze triki. W obecnych czasach siłownie i kluby fitness rosną jak grzyby po deszczu. Najwięcej znajdziemy ich w dużych miastach. Przed wyborem siłowni warto więc sprawdzić tę najbliżej własnego miejsca zamieszkania. Nawet kilka minut mniej poświęconych na dojazd to w dłuższej perspektywie zaoszczędzone godziny.
Alternatywa dla klubu fitness – siłownia plenerowa
Niekiedy wypadają nam sytuacje losowe, przez które musimy zrezygnować z treningu. W większych miastach mamy jednak na to sposób. W wielu miejscach znajdziemy siłownie plenerowe zlokalizowane na osiedlach. Trening w takim miejscu zabierze znacznie mniej czasu – nie stracimy go na dojazd. Co więcej, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu to także dodatkowe korzyści dla zdrowia. Nie tylko dotlenimy organizm, lecz także zapewnimy sobie doskonałe urozmaicenie treningowe.
Jak oszczędzać czas na treningu?
W przypadku treningu siłowego stosowanie niektórych metod treningowych pozwala skrócić czas trwania danej jednostki treningowej. Zwykle treningi trwają godzinę – zróbmy z niej pół godziny.
SUPERSERIE – wykonuj kolejne ćwiczenia jedno po drugim bez przerw między nimi. Sam decyduj ile czasu potrzebujesz na odpoczynek.
TRENING OBWODOWY – wykonuj określony zestaw ćwiczeń, zrób przerwę i powtórz obwód.
KOMBINACJE ĆWICZEŃ – wykonuj kilka ćwiczeń w jednej serii.
Oszczędność czasu na siłowni – pomoc trenera
Samodzielne układanie planów treningowych czy żywieniowych to kolejny pochłaniacz czasu. Przebywanie pod opieką trenera daje nam kolejne wolne godziny. Co więcej, mamy pewność, że nasze ćwiczenia i dieta są ułożone w najbardziej efektywny sposób. Naszym jedynym zadaniem jest stosowanie się do wskazówek i uwag trenera. Kto nie chciałby w taki sposób zyskać dodatkowego czasu wolnego?
Z tej strony Marcin Ameryk, być może Twój trener osobisty 😉 Od 20 lat zajmuje się treningiem siłowym, sam jestem czynnym zawodnikiem trójboju siłowego. Jeżeli szukasz trenera, który poprowadzi Twój trening i dietę, to nie mogłeś lepiej trafić. Razem osiągniemy każdy cel, który sobie założysz!