Sporty walki – jak nokaut wpływa na zdrowie?

Uprawianie sportów walki jest opatrzone niemałym ryzykiem. Niektóre walki – szczególnie bokserskie – kończą się nie tylko nokautem. Zdarza się, że w wyniku poważnych obrażeń następuje śmierć przegranego boksera. Jakie konsekwencje dla zdrowia może mieć nokaut? Co należy robić, kiedy się przytrafi? Jak zabezpieczyć się przed nokautem?
Sporty walki – co to jest nokaut?
Nokaut (ang. knockout – KO) oznacza cios w sportach walki, który powoduje zatrzymanie walki na minimum 10 sekund. Zawodnik otrzymuje więc takie uderzenie, które uniemożliwia jego podniesienie się z podłoża/ringu i dalsze walczenie. Mamy również tzw. technical knokout (TKO). W tym przypadku to sędzia zatrzymuje walkę. Może zarządzić TKO w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia sportowca. O nokaucie mówi się w takich sportach walki jak boks, kickboxing czy boks tajski.
Sporty walki – anatomia nokautu
O nokaucie mówi się wtedy, gdy pod wpływem uderzenia zaburzone zostają mechanizmy odpowiadające za utrzymywanie równowagi. W takim przypadku pojawiają się problemy z błędnikiem, a walczący ląduje na deskach. Decydujące uderzenie w sportach walki musi być zarówno silne, jak i szybkie. Ciosy nokautujące są precyzyjne – należy kierować je w strategiczne punkty ciała przeciwnika. Przykładowo, w boksie częste są nokauty po uderzeniu kierowanym w czubek brody, wątrobę czy w splot słoneczny.
Skutki ciosów w głowę
Ciosy zadawane w sportach walki mają wyjątkowo dużą siłę. Tym samym wraz z nimi rodzi się ryzyko urazów czy poważnych kontuzji. Najbardziej niebezpieczne ciosy są oddawane w podbródek i żuchwę. Uszkodzenie którejś z tych partii ciała może poruszyć płyn mózgowo-rdzeniowy. Konsekwencją tego stanu jest przemieszczanie się mózgu między ścianami czaszki. Uderzenie może spowodować pojawienie się krwiaka na pniu mózgu. Bardzo rzadko zdarza się, że taki cios nie jest nokautujący. To jednak duże ryzyko dla odbierającego cios – może nawet skutkować omdleniem i zapadnięciem w śpiączkę.
Przyjęcie ciosu na głowę może wywoływać napięcia w naczyniach krwionośnych. Te natomiast wpływają na powstawanie mikrourazów i niewielkich wylewów krwi. Walczący początkowo ich nie czuje. Niebezpieczne konsekwencje mogą pojawić się pod wpływem ciepłej wody (kąpiel po walce). Taka sytuacja jest bardzo ryzykowna dla zdrowia. Sportowiec może stracić przytomność. Co więcej, uszkodzenie komórek mózgowych jest nieodwracalne. Tym samym zaburzeniu może ulec praca mięśni odpowiedzialnych za ruch oczu, poruszanie językiem czy mimikę twarzy. Mogą pojawić się również problemy z pamięcią, epilepsja, otępienie czy niedowłady kończyn.
Ryzyko częstych urazów głowy w sportach walki
Uprawianie sportów walki nieodłącznie wiąże się ze stałym przyjmowaniem ciosów. Oczywiste jest, że nokauty są znacznie bardziej ryzykowne niż standardowe uderzenia. Warto jednak wspomnieć o skutkach częstego przyjmowania – nawet mniej poważnych – ciosów na głowę. Konsekwencją mogą być zaburzenia mowy (jąkanie, bełkotanie). Tę przypadłość z łatwością można dostrzec u bokserów. Co więcej, długotrwałe praktykowanie sportów walki, w szczególności boksu może mieć wpływ na pojawienie się choroby Parkinsona. Dzieje się tak ze względu na możliwe uszkodzenia tkanki nerwowej. Tym samym sportowiec ma trudności z koordynacją, kojarzeniem i odbieraniem bodźców.
Jak zabezpieczyć się przed nokautem w sportach walki?
Mamy zawodników, którzy przyjmują podczas walki wiele ciosów potencjalnie nokautujących i nie kończą na deskach. Są też tacy, którzy po jednym uderzeniu są niezdolni do kontynuowania walki. Skąd taka rozbieżność? W niektórych przypadkach za taki stan odpowiadają uwarunkowania genetyczne. Są jednak sposoby na to, by zminimalizować ryzyko wystąpienia nokautu. Prawdą jest, że sportowcy skupieni na defensywie i oddający dużą liczbę ciosów są nokautowani znacznie rzadziej. Jedną z ważniejszych umiejętności jest trzymanie szczelnej gardy chroniącej szczękę. Dobrym wyjściem jest również noszenie ochraniacza na szczękę w czasie walki. Sportowiec nie powinien rozchylać ust – grozi to poważniejszymi konsekwencjami przyjęcia uderzenia na zęby lub usta. Trzeba go delikatnie przygryzać dolnymi zębami – doskonale, jeśli stanie się to nawykiem. Ryzyko nokautu można zmniejszyć również poprzez noszenie kasków.
Amortyzację ciosów w głowę potencjalnie nokautujących można zwiększyć dzięki silnym mięśniom karku. Sportowcy walki powinni więc pamiętać o tej partii ciała podczas treningów. Mięśnie karku można trenować poprzez wykonywanie np. mostków.
Pierwsza pomoc w razie nokautu
W zasadach określających walkę mówi się o natychmiastowej interwencji lekarskiej po upływie 10 sekund od ciosu nokautującego – jeśli sportowiec jest nieprzytomny. Obejmuje go również miesiąc odpoczynku od walk i sparingów. Powinno się również skierować go na badania EEG głowy. Zasadą jest również zakaz walki oraz sparingów przez 3 miesiące, jeśli dany sportowiec zostanie znokautowany dwa razy w ciągu poprzednich 3 miesięcy. Trzy nokauty w ciągu roku to natomiast wyłączenie z walk i sparingów na rok kolejny.
Zapobiegaj nokautom za pomocą treningów sportów walki
Doskonałe przygotowanie techniczne i fizyczne mogą skutecznie zmniejszyć ryzyko ewentualnych nokautów. Istotne jest szlifowanie własnych możliwości w jak najbardziej efektywny sposób. Można to osiągnąć będąc pod opieką trenera. Zawodowe zajmowanie się sportami walki wymaga bowiem profesjonalnych treningów. Zobacz naszą bazę instruktorów i trenerów sportów walki. I przestań obawiać się nokautów!
Chcesz przeczytać cały artykuł?
Dziękujemy za dodanie opini!